Oddech w przerwie

Oddech towarzyszy nam przez całe życie, nie musimy się nad nim skupiać a mimo to on Jest. Do życia potrzebujemy trzech rzeczy : jedzenia, wody i oddechu.

Dużo uwagi poświęcamy dla jedzenia i o to aby odpowiednio nawodnić nasz organizm – a co z oddechem? Przecież bez jedzenia czy wody potrafimy przeżyć kilka dni . To jednak z tych trzech składników brak oddechu zabija nas najszybciej – wystarczy kilka minut.

Dziś poruszymy sobie temat oddechu w przerwie.

Jak oddychać aby szybciej zregenerować się ? Czego unikać ?

W świecie sportu i fitnessu panuje błędne przekonanie jakim jest nabieranie dużej ilości powietrza w płuca podczas odpoczynku. Sami często słyszymy głosy na sali gdzie ktoś mówi: weź głęboki wdech! Działanie w ten sposób nie spowoduje wzrostu nasycenia krwi tlenem. Prawda jest zupełnie inna – to jeden z najgorszych pomysłów jaki może nam przyjść do głowy, jeżeli chcesz w jakiś sposób poprawić wydolność, wytrzymałość czy po prostu „złapać’’ chwilę przerwy. Wiele osób bazuje na błędnym rozumowaniu i świadomie łakną powietrze w przerwie jak i podczas ćwiczeń, nie zdając sobie sprawy że ograniczają swoje możliwości. Nasz organizm potrzebuje nauczyć się , by podczas spoczynku wdychał tylko tyle powietrza ile potrzebuje. Zadbamy wtedy o to , by mięśnie , płuca i serce zostały zasilone odpowiednią ilością tlenu. Stan gdzie mamy odpowiednią ilość tlenu , nie łykamy powietrza – w znaczny sposób zmniejszy ryzyko wystąpienia zadyszki podczas treningu. Oddychanie w ten sposób jaki omawiamy sobie dziś wprowadza nas do zupełnie nowego królestwa zdrowia…

W tematyce łaknienia powietrza czy mówiąc inaczej – wdychając go szybko w dużo większej ilości niż faktycznie potrzebujemy trzeba wspomnieć także o tym jak nasz układ nerwowy reaguje na takie działanie. Mówimy tutaj o sytuacji gdy mamy podwyższone tętno na treningu i szybko zaczynamy oddychać w sposób niekontrolowany. Często zdarza się nam ćwiczyć a po usłyszeniu sygnału , który oznajmia czas na przerwę „łykać” powietrze w jak największych ilościach – znajome , co nie ? Jednak w trakcie ewolucji często zależeliśmy od natychmiastowych reakcji ciała – szczególnie wtedy gdy spotykaliśmy się z niebezpieczeństwem (Podobna sytuacja gdy nas ktoś wystraszy lub czegoś się wystraszyliśmy) zanana jako reakcja “walcz lub uciekaj” – o co chodzi ? Jest to automatyczna reakcja naszego układu nerwowego gdy spotykamy się z niebezpieczeństwem a my sami reagujemy jako „zagrożenie”  – aktywuje to nasz układ nerwowy i wywoływało pewne funkcje między innymi: wyższe ciśnienie krwi, szybszy oddech, przyśpieszone bicie serca czy adrenalinę. Dlatego tak ważne jest aby naszego ciała nie wprowadzać w dodatkowy stres. Nasz układ nerwowy nie odróżnia stresu psychicznego od stresu fizycznego. Tak Jesteśmy skonstruowaniu i warto to mieć na uwadze.

Jak maksymalnie wykorzystać przerwę ?

W treningu gdzie mamy podwyższone tętno , przerwy pomiędzy rundami czy ćwiczeniami są na wagę złota. Warto je wykorzystać w jak najlepszy sposób aby zregenerować się, złapać tchu i przygotować się do następnej części. Dobry sposobem jest przyjąć pozycję, która pozwoli nam się lepiej zregenerować i efektywnie wykorzystać czas przerwy. Wygląda ona tak jak przestawia Rogal:

– pochyl tyłów do przodu i oprzyj swoje ręce nad kolanami .

– postaraj się oddychać nosem ( pierwsze trzy oddechy mogą być trudne ale po nich nastąpi znaczny spokój)

– skup się nad kontrolą oddechu

Odpoczynek w tej pozycji niesie za sobą wiele korzyści. Oddychamy torem dolnożebrowym – przeponowym. Wyobrażamy sobie jak nasze żebra rozszerzają się w każdym kierunku. Ta pozycja również blokuje naszą obręcz barkową – nie poruszamy podczas oddechu barkami co pozwala lepiej dotlenić te mięśnie które wykonywały pracę. Kolejna bardzo ważna sprawa co często widujemy na sali – Unikamy łaknienia powietrza w sposób niekontrolowany – inaczej mówiąc: wdychając go szybko w dużo większej ilości niż faktycznie potrzebujemy.

Oddech dla wielu osób jest czymś zapomnianym, naturalnym i bez znaczenia. Wiedza na temat wdychanego powietrza a tak naprawdę na jej ilości może zmienić wszystko co do tej pory wiedziałeś o swoim ciele i wpływu na sprawność. Nie ważne czy dopiero zaczynasz ze sportem, Jesteś amatorem siłowni czy biegaczem okazjonalnym. Oddech dotyczy każdego od samego początku aż do końca. Co powiesz na to, że nawyki prawidłowego oddychania są tak samo ważne jak nawyki zdrowego odżywiania?

-Piotrek (Rogal) Modrzejewski